Andrzej Blikle spotkał się w Opolu ze środowiskiem firm rodzinnych oraz władzami miasta. W stolicy województwa niebawem swoje struktury zacznie budować „Inicjatywa Firm Rodzinnych”. Z kolei Centrum Wystawienniczo-Kongresowe będzie areną kolejnej edycji Kongresu, który organizowany jest przez stowarzyszenie Andrzeja Blikle.
Wizyta Andrzeja Blikle w Opolu jest ściśle związana z działalnością stowarzyszenia „Inicjatywa Firm Rodzinnych” na czele którego stoi znany cukiernik. – Nie jest żadną tajemnicą, że moja działalność biznesowa opiera się na wartości jaką jest rodzina. Firmy rodzinne odgrywają bardzo dużą rolę w gospodarce Polski, Unii Europejskiej, a także reszty świata. W UE stanowią one około 60% wszystkich działających firm – podkreśla Andrzej Blikle. – W Polsce istnieje około 2 milionów firm rodzinnych. Jest to ogromny potencjał gospodarzy i społeczny – dodaje.
– Biznes rodzinny to także rozwinięta i ceniona forma prowadzenia przedsiębiorstw w Opolu i regionie. Co ważne, to model który się sprawdza i przynosi wymierne korzyści zarówno ekonomiczne jak i społeczne. Przywiązanie do miejsca prowadzenia działalności, współpraca z lokalnymi władzami i społecznością to nieoceniona wartość wynikająca wprost właśnie z rodzinnego pojmowania biznesu – mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.
Wymiernymi efektami spotkania w Opolu będzie uruchomienie opolskich struktur Inicjatywy Firm Rodzinnych na czele których ma stanąć Teresa Kudyba. Pomagać jej będą m.in. Roman Kirstein i Jarosław Chołodecki, którzy podobnie jak Marcin Ociepa, przewodniczący Rady Miasta w Opolu, byli aktywnymi uczestnikami środowego spotkania w ratuszu. Nie bez przyczyny obecny był tam także Sławomir Janecki, dyrektor CWK. To właśnie w tym obiekcie jesienią odbędzie się kolejny Kongres Firm Rodzinnych organizowany przez stowarzyszenie Andrzeja Bliklego.